Projekt oczami opiekuna




Projekt oczami opiekuna – relacja w ramach realizacji zadania Szkoła z Klasą 2.0

Przygotowania do realizacji projektu
Projekt edukacyjny Na końcu świata był realizowany przez 8 osobową grupę uczniów klasy II gimnazjum w ramach koła przedmiotowego z historii. Od 2004 roku współpracuję z Centrum Edukacji Obywatelskiej  i realizowałam projekty: Ślady przeszłości, Ślady PRL-u, Sprawiedliwi wśród narodów świata, sprawiedliwi wśród nas, oraz Opowiem ci o wolnej Polsce. /Tu strony poświęcone projektom:  http://rycerzekresowi.blogspot.com ,http://chelmskisztetl.keep.pl /. Ważnym elementem pracy były spotkania oraz wywiady młodzieży ze świadkami historii.  Widząc zainteresowanie uczniów taką formą pracy i biorąc pod uwagę fakt przyjęcia przez szkołę imienia Sybiraków, postanowiłam podjąć działania zmierzające do utrwalenia wspomnień zesłańców. W ubiegłym roku szkolnym moi uczniowie realizowali projekt Zesłańcy Sybiru. Rezultaty działania można zobaczyć na stronie  http://zeslancysybiru.manifo.com/. Obecny projekt stanowi kontynuację podjętej pracy.
Cele ogólne projektu wynikają z Regulaminu programu edukacyjnego Opowiem ci o wolnej Polsce. Zadaniem uczniów jest przeprowadzenie wywiadu ze świadkiem historii,/ w tym przypadku osobą deportowaną na Sybir/ zarejestrowanie go w formie audio lub video, a następnie opracowane transkrypcji. W ten sposób uczniowie mają szansę nie tylko na poznanie historii, ale też przeżycie jej sercem i rozumem. Działania kończą się publiczną prezentacją projektu. Ponieważ od lat opiekuję się grupami projektowymi i uczniowie znają działania poprzedników, nie ma, więc problemu z naborem do kolejnych edycji programu. W ubiegłym roku szkolnym zespól liczył 28 uczniów i był podzielony na 5 podzespół. Każdy był odpowiedzialny za przeprowadzenie wywiadu z innym świadkiem historii, a w następnym etapie zostały scalone rezultaty pracy gryp. W tym roku młodzież, w toku dyskusji, na pierwszym spotkaniu ustaliła zasadę, że pracą dzielimy się według zdolności i zainteresowań, wywiad przeprowadzamy z jednym bohaterem, natomiast kładziemy główny nacisk na wypracowanie nietypowej formy prezentacji projektu. W trakcie spotkania organizacyjnego uczniowie wypełnili schemat gwiazdy pytań i kartę pracy Co chcesz zrobić? Tak przygotowany materiał stanowił podstawę do opracowania harmonogramu działań. Postanowiono, że wykorzystamy następujące narzędzia TIK:
  • blog – który stanie się pamiętnikiem realizacji projektu,
  • Facebook – jako sposób na szybką i skuteczną komunikację w czasie działań projektowych,
  • Narzędzia Google Apps - praca w chmurze nad prezentacjami i materiałami
  • Prezi – jako formę prezentacji
  • Qmam – powstanie ulotka lub gazetka popularyzująca działania projektowe
  • Strona internetowa projektu
Znacznym ułatwieniem jest możliwość wykorzystania sprzętu i oprogramowania, jakim dysponuje szkoła: kamera cyfrowa, programy do montażu filmu, dyktafon, aparat fotograficzny, Wi-fi czy laptopy. Należy też zauważyć, że sami uczniowie posiadają duże umiejętności z zakresu TIK, są pozytywnie zmotywowani, a ich działania wynikają z zainteresowań. Znamy też naszych sojuszników, czyli Związek Sybiraków Oddział w Chełmie, który chętnie udziela nam niezbędnego wsparcia. Część uczniów brała udział w szkoleniu organizowanym przez CEO i IPN na temat przeprowadzania wywiadów i ich digitalizacji.
Ustaliliśmy wspólnie zasadę dotyczącą wzajemnych kontaktów. Głównie będziemy konsultować nasze działania wykorzystując Facebook, dokumenty Google, mail. Każdy zakończony etap pracy będzie omawiany na spotkaniu w ramach koła. Z doświadczenia wiem, że uczniowie wymagają natychmiastowej odpowiedzi na wszelkie wątpliwości i pytania oraz są ciekawi oceny rezultatów ich działań, dlatego staram się na bieżąco komunikować z grupą. Dużą pomocą jest wybranie lidera uczniowskiego, co znacznie usprawnia bieżącą pracę nad projektem. Ważne jest ustawiczne monitorowanie realizacji ustalonego harmonogramu działań. Uczniowie powinni też, znać zasady oceny pracy. W tym celu, już na etapie planowania działań zostali poinformowani o kryteriach oceny zgodnych z regulaminem realizacji projektu obowiązującym w naszej szkole.
Realizacja projektu Na końcu świata
8-osobowa grupa uczniów klasy II g i II a podjęła się kontynuacji zeszłorocznego projektu  poświęconego zesłańcom Sybiru i zatytułowała go „Na końcu świata”. Ten etap działań polegał na realizacji opracowanego harmonogramu.
1.      Gromadzenie informacji:
Uczniowie zapoznali się z wynikami pracy swoich kolegów, poznali historię deportacji w głąb ZSRR. Przeszukaliśmy zbiory biblioteczne i Internet tak, aby mieć szeroką wiedzę historyczną.
2.      Poszukiwanie świadka historii:
Następnie we współpracy ze Związkiem Sybiraków Oddział w Chełmie nawiązaliśmy kontakt z panią Zofią Fiuk, która jako dziecko została zesłana na Sybir. Tu ważna była rola nauczyciela, który musiał przejąć na siebie odpowiedzialność za kontakty ze świadkami historii / sprecyzowanie miejsca i terminu spotkania/. Uczniowie natomiast chętnie przygotowywali się do wywiadu: wypożyczenie sprzętu, aranżacja miejsca spotkania, opracowanie kwestionariusza pytań. Każdy z nas aktywnie uczestniczył w działaniach projektowych. Staraliśmy się przydzielać zadania zgodnie z naszymi zainteresowaniami i umiejętnościami, tak, aby projekt był dla nas jak największą przyjemnością, a także byśmy mogli przy okazji rozwinąć skrzydła, jeśli chodzi o hobby- relacja Małgosi S.
3.      Wywiad ze świadkiem historii:
Wywiad został przeprowadzony w październiku 2012 r. Mimo upływu czasu pani Fiuk zachowała w pamięci wiele poruszających wspomnień. Jednak pewną trudność sprawiało uczniom przeprowadzenie wywiadu. Nasza bohaterka nie trzymała się kolejności pytań, / mimo iż kwestionariusz otrzymała na długo przed wywiadem/, pojawiały się liczne dygresje. Wymagało to zrozumienia ze strony uczniów, ale zostali na to wcześniej przygotowani. Cierpliwie powtarzali pytania i doprecyzowywali odpowiedzi. Wiedzieli o tym, że czeka ich transkrypcja wywiadu, a tu każde słowo ma znaczenie. Już po nagraniach grupa dzieliła się uwagami, podkreślając momenty, które muszą wyeksponować w filmie.
4.      Zakładamy bloga:
Jednocześnie uczniowie rozpoczęli pracę nad blogiem http://blogiceo.nq.pl/nakoncuswiata , w którym krok po kroku opisują swoje działania. Młodzież pracował metodycznie. I przyznam, że byłam zaskoczona ich perspektywicznym myśleniem. Wkrótce na blogu Klaudia zamieściła wpis: Jesteśmy już podzieleni, co do transkrypcji wywiadu. Co prawda jest pewien problem z przeniesieniem filmu, bo jest wysokiej jakości i tym samym zajmuje sporo miejsca, ale jakoś damy radę. Ta informacja zwiastowała etap licznych problemów i wyzwań natury technicznej, cieszyła informacja – jakoś damy radę.
5.      Transkrypcja wywiadu:
Bardzo szybko wywiązano się z terminu opracowania transkrypcji. To był najbardziej żmudny moment pracy nad realizacją projektu. Ponad 2- godzinny wywiad miał zostać przepisany słowo w słowo. Postanowiliśmy pominąć te chwile, kiedy rozmowa zbaczała z zaplanowanych torów. Kiedy pojawiły się problemy z pojęciami, którymi posługiwała się Pani Fiuk, niezbędny był kontakt telefoniczny. Korzystaliśmy też z map i atlasów.
6.      Zwiastun filmu:
Zaczęliśmy od znalezienia odpowiedniego fragmentu filmu i ścieżki dźwiękowej. Podczas tych czynności uwiecznialiśmy swoje działania robiąc zdjęcia. Napisaliśmy także 6 zdań, w których mówiliśmy o sobie i naszym projekcie. Każdy z nas miał za zadanie powiedzieć jedno zdanie przed kamerą. Było naprawdę wiele śmiechu. Niby proste słowa, a ile zachodu, żeby powiedzieć wszystko płynnie, głośno i wyraźnie… Oczywiście mieliśmy też małą, słodką przerwę w trakcie pracy... Z przygotowanych przez nas materiałów, Michał, nasz „techniczny” sklei zwiastun, który już niedługo zobaczycie. Zostało nam tylko dobranie odpowiedniej melodii-  tak Klaudia opisała na blogu pracę nad zwiastunem. Film został umieszczony na naszym kanale na You Tube .
Aby ułatwić sobie pracę, założyliśmy zamkniętą grupę na stronie www.facebook.com, o nazwie „Piraci z Chełma – na krańcu cywilizacji”. Dzięki niej kontakt z całą grupą był łatwiejszy – tam mogliśmy dyskutować na tematy typowo projektowe - np. o naszych następnych działaniach. Nazywa się „Piraci z Chełma – Na krańcu cywilizacji”. Co prawda ta nazwa nie ma wiele wspólnego z tym, co robimy, ale nam się podoba. Powstała przede wszystkim, dlatego, że nie mieliśmy dobrego kontaktu ze sobą. Większość z nas chodzi do jednej klasy, ale i tak nie ma czasu na zajmowanie się takimi rzeczami na przerwach, więc z mojej inicjatywy postanowiliśmy stworzyć grupę. Na dobry początek trzeba było wstawić powitalny postfragment wpisu na blogu autorstwa Klaudii K. Potem jakoś się rozkręciliśmy i od tej pory wszystko, co uzgadniamy, robimy lub chcemy robić omawiamy tutaj. Na przykład ostatni post to wpis Michała oraz już zmontowany zwiastun, żeby wszyscy mogli go obejrzeć i ewentualnie zaproponować poprawki. Póki co ten system bardzo dobrze działa fragment sprawozdania autorstwa Małgosi S.
7.     Promocja działań projektowych:
Informacje o naszych działaniach zamieściliśmy na stronie szkoły oraz stronie CEO http://www.ceo.org.pl/pl/opowiem/news/na-koncu-swiata-czyli-wspomnienia-z-syberii
8.      Scenariusz i film:
To najtrudniejszy etap naszych działań. Ciągle zmienia się koncepcja filmu. Dzisiaj Anita, Ania i ja spotkałyśmy się, by zgodnie z planem napisać scenariusz. Miał to być zwykły film dokumentalny. Po długiej „burzy mózgów” doszłyśmy do wniosku, że zrobimy coś innego. Same mamy po 14/15 lat i doskonale wiemy, że ludzie w naszym wieku nie przepadają za oglądaniem filmów dokumentalnych, bez względu na to o jak bardzo ciekawej rzeczy jest on kręcony. Postanowiłyśmy, więc zrobić film w formie nieco innej niż dotychczas znane. Przecież ten projekt jest przede wszystkim po to, by „ocalić od zapomnienia” i pokazać dzisiejszemu pokoleniu, że jesteśmy ostatnim, który ma szansę dowiedzieć się tego wszystkiego od osób, które to przeżyły. Jaki byłby sens projektu, gdybyśmy nawet my nie mieli ochoty oglądać tego filmu? Według nas żaden. Wiem, że troszeczkę owijam w bawełnę, ale to wszytko przez to, że nie mogę Wam powiedzieć, na czym będzie polegała „inność” tego filmu. Gdybym wam powiedziała, nie byłoby niespodzianki  -tak skomentowany na blogu przez uczniów pomysł okazał się interesujący. Grupa czekała na akceptacje z mojej strony. Postanowiliśmy zaryzykować i połączyć film z wywiadu z filmem animowanym. Wkrótce zaczęły się poszukiwania filmów animowanych, długie dyskusje i ciężka praca. Uczniowie zmieniali koncepcje dogrywali sceny- ja czekałam na efekty. Ostatnie doniesienia brzmią:  Najpierw nagraliśmy sceny z naszym udziałem (w szkole i w domu jednej z naszych koleżanek). Kolejnym zadaniem był montaż filmu. W tym celu wyszukaliśmy i domontowaliśmy sceny z wywiadu z panią Fiuk, filmu dokumentalnego „Zesłańcy Sybiru” oraz bajki, stanowiącej tło całej historii zawartej w filmie.
9.      Prezentacja -Prezi i gazetka Qmam:
Całość musi być gotowa na ogólnopolską prezentację projektu i konferencję podsumowującą „Opowiem ci o wolnej Polsce” w Warszawie.  Udało się prezentacja i gazetka zostały opublikowane w chmurze i są dostępne pod adresem: http://redakcja.mammedia.pl/paper/preview/ns-ko%C5%84cu-%C5%9Bwiata/13/6/1  http://prezi.com/q91uwumgbau0/na-koncu-swiata/ . 
Gazetkę w Internecie zamieścili autorzy z doświadczeniem, którzy w ubiegłym roku tworzyli qmama na potrzeby projektu Zesłańcy Sybiru- Agnieszka Wicińska i Marcin Krawczak.

Rola nauczyciela:
Zespół projektowy wykonywał swoje zadania w oparciu o ustalony przez siebie harmonogram. Moja rola polegała na wspieraniu uczniów, konsultowaniu pomysłów i monitorowaniu terminów. Po prostu czuwałam nad tym, aby działania szły w dobrym kierunku. Nauczona wcześniejszym doświadczeniem nie narzucałam rozwiązań, a konsultowałam propozycje uczniów. Ważne było motywowanie grupy. Projekt długoterminowy ma to do siebie, że w trakcie realizacji spada motywacja uczniów. Moje zainteresowanie, pochwały i zrozumienie przynosiły pozytywne efekty. Monitorowanie realizacji projektu odbywało się z wykorzystaniem pracy w chmurze lub na spotkaniach konsultacyjnych. Lider grupy na bieżąco relacjonował działania. Mogłam również dodawać komentarze na blogu projektowym. W chwilach trudnych zwoływaliśmy spotkania grupy, rozwiewając wątpliwości i niepewność.
Uczniowie chętnie brali udział w realizacji działań, samodzielnie wyszukiwali i gromadzili informacje. Mieli dużo pomysłów, byli kreatywni i samodzielni. Uczniowie potrafili współpracować w grupie. Byli aktywni, otwarci, komunikatywni, pewni siebie i odpowiedzialni. Zaskoczyli mnie rzetelnością i terminowością przy wykonywaniu zadań. Pewną trudność sprawiało im pogodzenie bieżących obowiązków szkolnych, a są uczniami klas akademickich, z działaniami projektowymi, co przełożyło się na przesunięcia w harmonogramie, ale nie wpłynęło na ostateczną realizację zadań.
TIK w projekcie:
Podczas realizacji projektu gimnazjaliści wykorzystali następujące narzędzia TIK: Internet, prezentacja multimedialna, PREZI, gazetka Qmam, blog CEO, strona internetowa szkoły, zdjęcia i filmik. Z obsługą sprzętu nie mieli najmniejszych problemów i w tym są dla mnie wzorem. Korzystali ze sprzętu szkolnego i w niewielkim zakresie prywatnego.
Prezentacja projektu Na końcu świata realizowanego w ramach ogólnopolskiego programu Opowiem ci o wolnej Polsce odbyła się  2-4.06. 2013 r. w Warszawie na Ogólnopolskiej Konferencji Programu Opowiem ci o wolnej Polsce. Jako jedna z 28 grup zaproszonych przez IPN i CEO, mieliśmy okazję przedstawić wyniki naszych działań. Do Warszawy wyruszyła 3-osobowa reprezentacja grupy projektowej. Uczniowie uczestniczyli w warsztatach, które pozwoliły im przygotować się do targów projektów. To budziło szczególne emocje wśród uczestników- ich praca miała być oceniana przez ekspertów. Prezentację poprzedziło przygotowanie stoiska. Grupa przed wyjazdem zgromadziła potrzebne materiały: plakaty, portfolio-teczkę projektową, która zawierała zgromadzone informacje i nasze opracowania:
·         blog projektowy http://blogiceo.nq.pl/nakoncuswiata/
·         zwiastun filmu http://www.youtube.com/watch?v=wtuGN3YhMdY
·         materiały zamieszczane na stronie szkoły http://zso6.chelm.pl/ i stronie CEO  http://ceo.org.pl/pl/opowiem/news/na-koncu-swiata-czyli-wspomnienia-z-syberii
·         strona internetowa projektu http://nakoncuswiata.manifo.com/
·         prezentacja PREZI, która szczegółowo omawiała nasze działania projektowe http://prezi.com/q91uwumgbau0/na-koncu-swiata/
 Ekspertem, który miał ocenić nasz projekt został Piotr Kadlcik, przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie i Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich. Uczniowie w długiej i rzeczowej rozmowie przedstawili projekt. Kiedy usłyszeli informację zwrotną podkreślającą wysoki poziom merytoryczny działań i szeroki wachlarz narzędzi TIK, urosły im skrzydła. To była ta chwila, na którą czekali cały rok. Zobaczyłam jak ważne są opinie ekspertów, jak potrzebne, aby zmotywować zespół. Teraz czekała nas prezentacja w szkole 24 czerwca 2013 roku. Tym razem w prezentacji uczestniczyli wszyscy członkowie grupy Na końcu świata. Wcześniej przygotowali stanowisko i rozwiesili plakaty. Jeszcze raz przedstawiliśmy efekty pracy. Na sali konferencyjnej zgromadzili się przedstawiciele wszystkich klas gimnazjum oraz zaproszeni rodzice i nauczyciele.
Ewaluacja projektu:
Opinie o projekcie wyrażone przez uczniów i opublikowane na blogu
"Projekt nauczył mnie przede wszystkim współpracy. Początki dla każdego były trudne. Nie dość, że nikt z nas nie mógł się dogadać, to każdy chciał wszystko robić sam. Po wielu sprzeczkach kto, co i jak doszliśmy do porozumienia. Projekt ku naszemu zdziwieniu okazał się wspaniałą zabawą, trudną, ale wspaniałą. Te godziny poświęcone kręceniu zwiastuna filmu, kiedy potrafiliśmy robić coś 4 godziny i później to wszystko usunąć. Te chwilę przy pisaniu scenariusza, kiedy myśleliśmy, że nic nie wyjdzie i nagle wpadały nam najlepsze pomysły do głowy. Na pewno ten projekt zapamiętam, jako miłą przygodę. Chciałabym jeszcze podziękować naszej opiekunce - Pani Beacie Łukaszewskiej- Breś, dzięki której to wszystko było możliwe."
~Anita
"Nauczyłem się, że nie ważne jakie są trudności nigdy nie należy się poddawać, gdyż z wszelkich trudności jest wyjście. Nawet, jeżeli jest trudne do wykonania trzeba mieć nadzieje." 
~Marek
"Projekt uświadomił nam jak okrutna była historia naszej ojczyzny. Dzięki Pani Fiuk mogliśmy dowiedzieć się jak było na prawdę. Jako grupa nauczyliśmy się pokory i wiary we własne możliwości. Projekt ten nie jest jedynie długą lekcją historii, przede wszystkim jest on lekcją współpracy. Wspieraliśmy się i pomagaliśmy sobie nawzajem. Kręcenie zwiastuna oraz praca nad filmem nie była jedynie mozolną i męczącą pracą. Było to dla nas miłe spędzenie czasu w gronie znajomych. Śmialiśmy się razem i pracowaliśmy razem. Każdy dawał z siebie tyle ile mógł. Podsumowując chciałam powiedzieć, że dzięki projektowi mogliśmy przekazać innym to jak bardzo zależy nam, żeby historia nie poszła w zapomnienie. Na koniec chciałabym podziękować naszej Sybiraczce - Pani Zofii Fiuk i wspaniałej opiekunce - Pani Beacie Łukaszewskiej -Breś za to, że doradzała nam i pomagała w trudnych chwilach oraz moim przyjaciołom, bo właśnie dzięki tym wspólnym chwilom spędzonych razem mogę stwierdzić, że nimi jesteście."
~Nicole
"Kiedy myślę o tym projekcie to mam wrażenie, że ten rok minął w 10 minut. Wszystko tak szybko się potoczyło, każdy z nas poza projektem miał bardzo dużo innych zajęć- tańce, plastyka, śpiew, angielski, ceramika, Caritas, szkoła muzyczna. Daliśmy jednak radę, momentami było trudno, kiedy okazywało się, że w godzinę trzeba napisać notkę na bloga, czy jakieś sprawozdanie. Myślę, że punktem kulminacyjnym było zaproszenie nas na Targi Projektów, szkoda, ze wszyscy nie mogliśmy pojechać. Mam nadzieje, ze trójka, które będzie reprezentować nasz projekt będzie się świetnie bawić. Jestem zdumiona tym, że ten projekt okazał się taki ciekawy. Nigdy nie lubiłam historii, myślałam, że nie spodoba mi się to, a jednak losy Pani Fiuk mnie zaciekawiły, doceniłam to co mam. Moje oceny z historii również się poprawiły, bardzo polubiłam ten przedmiot. Mam nadzieję, że nasza praca się opłaci i trafimy, do chociaż jednej osoby z apelem " Chwilą trzeba żyć, ale o przeszłości trzeba pamiętać"
~Dominika
"Podczas tego projektu dowiedziałam się wiele o okrucieństwach naszych agresorów podczas II Wojny Światowej. Myślę też, że wszyscy nauczyliśmy się pracować w grupie, co może się wydawać łatwe, ale tak naprawdę sprawiło nam wiele trudności."
~Małgorzata
„Myślę, że nauczyliśmy się wielu rzeczy. Przede wszystkim praca w grupie, co wbrew pozorom to nie jest takie proste, organizacji - trudno było zorganizować nawet najkrótsze spotkanie, bo każdy z nas ma zajęcia dodatkowe, chodzimy do klas akademickich i szkoła nakłada na nas wiele obowiązków. Poza tym zdobyliśmy umiejętności dotyczące pisania bloga, harmonogramu, sprawozdania i scenariusza. Nauczyliśmy się prowadzić wywiad, nagrywać zwiastun, montować film i wiele innych bardzo przydatnych rzeczy. Poznaliśmy się lepiej, wiele działań odbywało się w naszych domach, dużo się spotykaliśmy, rozmawialiśmy. Dowiedzieliśmy się też o historii naszego kraju i nie tylko, bo choć to tak ważny rozdział to niewielu zna szczegóły wywózek i deportacji. Ten projekt przyniósł nam bardzo dużo korzyści i choć poświęciliśmy mu naprawdę dużo czasu, bo pół roku ciężkiej pracy, to było warto - powstało coś naprawdę dużego i ważnego, z czego my jesteśmy dumni. Nie zapominajmy jednak, że to udało się nie tylko dzięki nam, ale też naszej opiekunce - p. Beacie Łukaszewskiej-Breś. Gdyby nie ona, ten projekt nigdy by nie powstał, a nawet jeśli, to my nie zaszlibyśmy tak daleko. Dziękujemy za wsparcie i wiarę w nasze możliwości, nawet te, o których my nie mieliśmy pojęcia.”
~Klaudia
Podsumowanie:
Uczniowie zgodnie zauważyli, że to był rok ciężkiej pracy. Wywiad, transkrypcja, blog, Qmam, Prezi, materiały poświęcone świadkowi projektu, portfolio, zwiastun filmu, film, prezentacja, strona internetowa, spotkania w sobotę. Wiele działań wymagających czasu i zapału. Najtrudniej było z czasem: obowiązki ucznia, zajęcia dodatkowe- zdarzały się opóźnienia. Jeśli zadania nie wykonała jedna osoba, czekał cały zespół. Dodatkowo grupa to różne osobowości- momentami należało przeprowadzać prawdziwe mediacje i szukać złotego środka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz